Nominacja

Po baaaaaardzo gorącym i wyczerpującym dla mnie okresie między połową sierpnia a połową września mogę odnieść się do wpisu Karotki 🙂

karot 2014/09/03 o 20:03

Dzień dobry Pani maqbo 😉 nominacja –>

http://polishpostcards.wordpress.com/2014/09/03/liebster-blog-award-padlo-i-na-mnie/

Łatwiej pewnie byłoby mi wysłać 11 pocztówek niż nominować następnych 11 blogerów… dlatego postanawiam nominować jedną osobę – bardzo ważną, wszak większość cudów oglądanych w mojej galerii pochodzi od niej, a maqba nie tylko świetnie wysyła pocztówki, również świetnie wyszywa cuda na paczłorkach 🙂

Zasady:
„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego Blogera, w ramach uznania za ‚dobrze wykonaną robotę’. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”.

Ponieważ pytania kieruję do osoby, którą znam i która jest uprzejma rujnować się (oraz namawia do rujnowania się innych!) wysyłając do mnie pocztówki pozwolę sobie na osobiste pytania:

1. Czy uśmiechasz się pod nosem kiedy zadaję Ci pytania dotyczące paczłorków, a odpowiedź na nie była dla Ciebie oczywista zanim zaczęłaś paczłorki szyć?

2. Chciałabyś dostawać więcej pocztówek z kotami (jak ta, którą wysłałam Ci z Paryża, tak, to jest sugestia zrób zdjęcie kartki)?

3. Jak często korzystasz z cudzych blogów – z przepisami, z wzorami?

4. Czy jak korzystasz z tych cudzych blogów to je zapisujesz i później wracasz, czy zawsze próbujesz wyszukać przez gugla?

5. Nie wkurzam Cię czasem z tym oznaczaniem Ciebie na pocztówkach? (mam na umyśle fejsbuka!) ;))

Odpowiadam jak na spowiedzi 🙂
1/ – nie, lubię uczyć, nie ma dla mnie głupich pytań (pewnie wiesz dlaczego 😀 ) – a patchworki w Polsce są tak mało popularne, że chętnie kaganek oświaty niosę :PPPP

2/ jes, jes, jes – koty są boskie, żywe, malowane, zdjęciowane, wysyłane – w każdej postaci biorę co dają 😀

3/ często – przeglądam na zasadzie : wrzucam temat w google.images, trafiam na bloga, jeśli mnie zainteresuje dodaję do ulubionych

4/ zaczęłam temat w pkt 3; zapisuję, ale moje „ulubione” to setki adresów, nie ma ludzkiej możliwości spamiętać ich, tym bardziej, że zainteresowania mam szerokie mocno; czyli – potrzebuję czegoś, szukam w googlach, odkrywam: oooo, to jest super, dodaję do ulubionych, po czym okazuje się, że już dawno w ulubionych ten adres tkwi, czasem powtórzony razy kilka 🙂
5/ nie 😀

Podsumowując:

Wielkie, naprawdę wielkie dzięki Karo za te słowa

dlatego postanawiam nominować jedną osobę – bardzo ważną, wszak większość cudów oglądanych w mojej galerii pochodzi od niej

nawet nie wiesz, jakie to miłe i ważne dla mnie.
Niestety, jak zawsze w przypadku „łańcuszkowych” akcji – na mnie łańcuszek się kończy 🙂
Kiepski ze mnie bloger, rzadko się udzielam więc i kontaktów blogowych u mnie zero.
Ale i tak dziękuję, buziaki 🙂